W Polsce Encorton i Pentasa.
W Holandii Prednisolon- o wiele mniej skutków ubocznych i Lanvis- lek immunologiczny
Obecnie zostałam z Lanvis i remicade co miesiąc.
Pandziaak te leki, które wypisałaś to są sterydy?
Muszę przyznać, że dzielna z Ciebie kobieta

Jest naprawdę pokrzepiające czytać, że tak sobie dajesz radę
Mąż bierze Pentase i imuran, metronidazol w czopkach tylko, że coś się źle czuje po tym imuranie. Jak brał sterydy i imuran to było ok. Tylko wyglądał jak chomik

tak przytył po tych sterydach. Potem się okazało że sterydy powinno się brać o określonych godzinach między 7 a 8 rano taki cykl hormonalny człowieka i wówczas się nie tyje. Jak mu się polepszyło to zaczęły się problemy z biodrami właśnie po sterydach. W 2014 roku miał nawiercane biodro i wstrzykiwane komórki macierzyste - miało to odbudować kość biodrową, która się zapada w panewce, niestety operacja pomogła na 2 miesiące a koszt 8 tyś. bo na NFZ tego nie robią ... W grudniu wstrzyknęli mu kwas hialuronowy i hormon wzrostu i jest trochę lepiej

A to wszystko po to aby uniknąć endoprotezy ....
I od roku problemy z układem moczowym ... Jakaś masakra ... nie kończąca się opowieść ...
Może źle zrobiliśmy, że odmówił tego leczenia biologicznego ... hm może lepiej przyjąć je wcześniej gdy człowiek nie jest jeszcze wymęczony przez te wszystkie leki i nie nabawi się jeszcze kolejnych schorzeń ...
Do wszystkich lekarzy chodzimy razem bo niestety tak ma że albo czegoś nie powie lekarzowi, bo stwierdzi że to nie istotne albo zapomni ... (dziękuję za linki na pewno przeczytam).
Wiem że człowiek ma gorsze i lepsze dni ja obecnie gorsze. Pomimo, że to nie ja choruje to tak jak napisał wyżej
Jacekx życie z chorym jest czasem bardzo ciężkie.
Najbardziej to gotowanie i próbowanie po czym boli a po czym nie ...
Pandziaak odżywiasz się jakość szczególnie? Bierzesz jakieś suplementy diety??? Witamina C czy kwasy Omega?
Ja co dzień rano wstaje bardzo wcześnie żeby przygotować śniadanie i jedzenie na cały dzień (plus taki, że chociaż sama zaczęłam jeść śniadanie przed wyjściem). Podstawa co dzień to parzenie 1 łyżeczkę mielonego siemienia lnianego. Raz w tygodniu kaszka manna wynegocjowana moim dużym uporem, czasem jeszcze VLS (probiotyk). Kanapki do pracy zawsze każda z czymś innym, staram się zawsze dać awokado bo słyszałam, że dobrze robi.
A dzień zaczynam od słów jak się czujesz ... co dziś Ciebie boli ...
Jednak najgorsze są chwile gdy wychodzimy od lekarza, który nic nie pomógł i dni kiedy okazuje się że lek nie działa.
Kurcze mam tyle pytań ...

jeszcze tylko jedno...
Chodzi mianowicie o podróże. Czy jakość szczególnie się przygotowujesz? Czy w ogóle sobie odpuszczasz? Planujemy wyjazd na Zanzibar lub Dominikanę. Trochę się tego obawiam bo tam nawet zdrowi ludzie mają problemy z układem pokarmowym.
Zastanawiałam się nad szczepionką na żółtaczkę i dur brzuszny ale też słyszałam że nie dobrze jest się szczepić przy chorobach autoimmunologicznych. Wiem tylko i też jest to w tym linku co mi podałaś że podczas leczenia biologicznego nie można się szczepić.
Bardzo dużo podróżuje po Europie i nie było jakiś większych problemów ale wiadomo inny kontynent to trochę już inaczej.
CD od 2011 roku.