wcześniactwo a problemy z jelitkiem
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 257
- Rejestracja: 25 paź 2005, 18:33
- Choroba: CD u rodzica
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Re: wcześniactwo a problemy z jelitkiem
Moje dziecko tez nie jest wczesniakiem.Ciążę donosiłam, nie była zagrożona, czułam się rewelacyjnie, nawet w 7- mym miesiacu byłam na Babiej Górze (nie Percią Akademicką lecz niebieskim szlakiem), Kolistym Groniu, Policznym...
Dziecko moje, prócz alergii ( rodzinna choroba) było super zdrowe. Nawet katary się jej nie imały, mimo, ze zdarzało się jej zimą wybiegać do szkoły z niedosuszonymi włosami.
Owszem, miała różyczkę. I nic poza tym.
Dziecko moje, prócz alergii ( rodzinna choroba) było super zdrowe. Nawet katary się jej nie imały, mimo, ze zdarzało się jej zimą wybiegać do szkoły z niedosuszonymi włosami.
Owszem, miała różyczkę. I nic poza tym.
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 79
- Rejestracja: 16 maja 2007, 16:26
- Choroba: nie ustalono
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Re: wcześniactwo a problemy z jelitkiem
To może rzeczywiście nie ma to ze sobą zadnego związku 

- Ania16
- Początkujący ✽✽
- Posty: 496
- Rejestracja: 25 mar 2004, 14:27
- Choroba: CD
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Gdansk-Przymorze
- Kontakt:
Re: wcześniactwo a problemy z jelitkiem
ja za to jestem wczesniakiem:d i dobrze mi z tym:D
-
- Znawca ❃❃
- Posty: 2418
- Rejestracja: 19 cze 2007, 17:48
- Choroba: CD
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Rumia
- Kontakt:
Re: wcześniactwo a problemy z jelitkiem
czemu nie ja tam chyba tez po terminie
ale musze zapytac mame
ale musze zapytac mame
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 79
- Rejestracja: 16 maja 2007, 16:26
- Choroba: nie ustalono
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Re: wcześniactwo a problemy z jelitkiem
Ja nie mam nic przeciwkoZenobius pisze:Zawsze mozemy zrobic.. ankiete![]()

- trutka
- Debiutant ✽
- Posty: 16
- Rejestracja: 17 lip 2006, 15:07
- Choroba: CU
- województwo: warmińsko-mazurskie
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: wcześniactwo a problemy z jelitkiem
ja bylam idealnym noworodkiem, mialam wszystkie mozliwe punkty a chorobe mam pradopodobnie na podlozu nerwowym, chociaz niektorzy lekarze twierdzili, ze ma na to wplyw nawet to ze nie bylam karmiona piersia
nie warto chyba juz szukac przyczyny, to nam nie pomoze, lepiej chyba skutecznego lekarstwa 


- Izunia
- Początkujący ✽✽
- Posty: 154
- Rejestracja: 23 wrz 2004, 22:43
- Choroba: CU
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Września
- Kontakt:
Re: wcześniactwo a problemy z jelitkiem
Kurcze mój syn też jest z 7 miesiąca, ale ważył równo kilogramtysia pisze:Ja jestem z 7 miesiąca ważyłam niecałe 2kg

Mam nadzieję, że nie zachoruje na CU, w końcu to nie jest dziedziczne.
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 76
- Rejestracja: 02 kwie 2004, 16:02
- Choroba: CU u rodzica
- województwo: lubelskie
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: wcześniactwo a problemy z jelitkiem
Nie sądzę, żeby wcześniactwo miało jakiś wpływ na powstanie choroby. Ja byłam wcześniakiem 2kg i jak dotąd (odpukać) nie zachorowałam, podczas gdy moja donoszona córka (9 pkt) i do tego karmiona piersią 8 miesięcy, czyli chyba nie tak mało, ma CU.
- madziula
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 626
- Rejestracja: 07 cze 2006, 18:54
- Choroba: w trakcie diagnozy
- województwo: -- poza Polską --
- Lokalizacja: Wroclaw/Cork (Irl)
- Kontakt:
Re: wcześniactwo a problemy z jelitkiem
ja taki niezupelny wczesniak, ale to nie bylo 9 miesiecy tylko niecale 8,5 

kokodżambo i do przodu
podejrzenie choroby Crohna
podejrzenie choroby Crohna
- Behemot(ka)
- Początkujący ✽✽
- Posty: 383
- Rejestracja: 23 wrz 2007, 17:01
- Choroba: CU
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: wcześniactwo a problemy z jelitkiem
Przenoszona, karmiona piersią, 10 ptk a i tak mam CU
U mnie to najprawdopodobniej tło nerwowe odgrywa dużą rolę.

Leki: Sulfasalazyna 2/2/2 Effectin 0/0/1 Depakina 1/0/1 + Kwas foliowy
Stan: Remisja kliniczna i endoskopowa
Nie jestem leniwa, po prostu mam wadliwy system dystrybucji energii.
http://www.venganza.org/